Fall in pastel shades

Chłody ostatnich dni przyprawiają mnie o dreszcze, brrrr.... bez ciepłego płaszcza i butów ani rusz.

Ja jako zmarzluch wiem co mówię. W takie dni konieczne jest pogotowie w formie ciepłego, milutkiego płaszczyka oraz ciepłych botków. Znalezienie idealnych botków, które będą idealne to  duże wyzwanie dla osoby wybrednej. Przede wszystkim  buty, na które zwrócę uwagę muszą być zgrabne i wygodne, ponieważ mam szczupłe i wrażliwe stopy te warunki to mus :). W moich botkach z Deichmanna mam jedno i drugie. Obcas jest idealnej wysokości - jest także szeroki, więc mamy komfort tego, że stoimy stabilnie i pewnie. Podeszwa perfekcyjnie wyprofilowana, dlatego mimo tego iż mamy buciki cały dzień na stopach nie czujemy dyskomfortu i uczucia zmęczenia, a wręcz przeciwnie możemy biegać ile wlezie :)

No tak, znalazłam buty idealne na tą jesień! Moje ulubione <3

Aby nie było monotonnie dobrałam piękny pastelowy płaszczyk, bo jak wiadomo róż + szarość to duet doskonały. Płaszczyk o luźnym fasonie idealnie wkomponował się do spódniczki i jesiennych botków, jest ciepły i miły w dotyku. Zamawiając go miałam duży dylemat, bo gama kolorów jest spora i każdy wyglądał pięknie i wyjątkowo. Sprawdźcie sami u producenta odzieży www.cabba.pl , który na allegro sprzedaje jako KAZIK1001.

 Delikatny zestaw i bardzo przyjemny dla oka. Całość wyszła gustownie. Jako dodatki dobrałam czarną bransoletkę wykonaną z onyxu fasetowanego i srebra pozłacanego od Perlove. Podoba Wam się?

Płaszcz -  Kazik1001 | Botki - Deichmann | Bransoletka - Perlove | Zawieszka przy torebce - BPS